MaciejBrace prowadzi tutaj blog rowerowy

MaciejB.

Lasek Marceliński + zakupy + oczyszcznanie ścieżki treningowej

  d a n e    w y j a z d u 25.17 km 25.17 km teren 01:31 h Pr.śr.:16.60 km/h Pr.max:38.01 km/h Temperatura:12.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Accent El Nino - zawody - spec2011
Wtorek, 5 czerwca 2012 | dodano: 05.06.2012

Rower uwalony więc oskrobałem go i nasmarowałem. Chwilę później odwiedziłem cyklotur i złożyłem zamówienie na oponkę Albert i szczotkę do czyszczenia kasety.

Później wybrałem się spokojnym tempem na moją pętelkę, a później zabrałem się oczyszczanie wąskiej ścieżki, która straszne zarosła. Trawa świeżo skoszona i strasznie mokra - dawała kupę frajdy zjeżdżając w rynnie.

Bójcie mam zamiar pojechać do Karpacza na maraton i trochę pozwiedzać ;)


Kategoria Trening


komentarze
MaciejBrace
| 20:41 czwartek, 7 czerwca 2012 | linkuj Nikogo nie znam co jedzie w piątek w nocy, ja też nie mam pewności na 100% czy pojadę, więc komuś truć tyłek, a dwa dnie przed wyjazdem powiedzą mi, że mam się gonić i wolnego nie dostanę albo muszę przyjść w sobotę - to wyjdę na idiotę - dużo jest projektów do zakończenia w pracy. Wiem, że to trochę mnie zmęczy, ale rozważam wersję z pks ,taxi czy jakiś bus tylko muszę torbę na rower kupić. Mi nie zależy na super czasie, jeśli pojadę nawet 7 godzin - mi to pasuje, pociąg powrotny mam o 21 :)
josip
| 20:23 czwartek, 7 czerwca 2012 | linkuj A nie możesz się z kimś zabrać autem? Ja nie jadę ale wiem, że spora ekipa od nas się wybiera.
Ten dojazd z Jeleniej do Karpacza przed maratonem dodatkowo Cię wymęczy, to niby niedaleko ale cały czas "up the hill"...
Maks
| 07:02 środa, 6 czerwca 2012 | linkuj No, Maciej gratulacje w końcu przejedziesz porządny górski maraton a to zupełnie co innego niż nasze lokalne pagórki ;)
MaciejBrace
| 20:52 wtorek, 5 czerwca 2012 | linkuj Czytałem na forum - będzie ciężko i może za ciężko jak dla mega. Na giga nie zdążę pociąg w Jeleniej Górze jest o 8.40, godzinka do Karpacza rowerkiem albo wezmę taxi. Zobaczymy jeszcze na tym wszystkim myślę.
klosiu
| 20:42 wtorek, 5 czerwca 2012 | linkuj Nie ma, giga startuje godzinę przed mega. I na mega będzie masakra - ponad 2000m przewyższenia i podobno wszystkie najlepsze (znaczy najtrudniejsze w nomenklaturze golonkowej ;)) miejscówki included. Sam się boję że będę więcej chodził niż jeździł, choć ta trasa powinna być jednak bardziej "płynna" niż Wałbrzych. Ale i tak się zastanawiam czy nie zabrać butów do biegania i numeru na plecy ;).
Powodzenia.
MaciejBrace
| 20:27 wtorek, 5 czerwca 2012 | linkuj Żarcik prawie się udał, mam zamiar pojechać Mega to i tak będzie ciężko dla mnie. Trochę mnie znacie na giga pewnie wystartowałbym tylko nie wiem czy doba nie za krótka, sił nie starczy i nie jestem tak dobry technicznie więc więcej bym przeszedł z buta niż na rowerze. Ten wyjazd ma być w pewnym sensie prezentem urodzinowo-imieninowym, a nie zgnojeniem się tylko dla idei. Dla mnie to będzie masakra logistyczna - ale jak nie spróbuję to się nie dowiem.

Na giga jest jakiś limit wjazdu ?
klosiu
| 20:18 wtorek, 5 czerwca 2012 | linkuj Giga? :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa trzad
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]