MaciejBrace prowadzi tutaj blog rowerowy

MaciejB.

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2015

Dystans całkowity:1007.10 km (w terenie 126.00 km; 12.51%)
Czas w ruchu:40:26
Średnia prędkość:24.91 km/h
Maksymalna prędkość:51.91 km/h
Maks. tętno maksymalne:199 (101 %)
Maks. tętno średnie:168 (85 %)
Suma kalorii:14611 kcal
Liczba aktywności:18
Średnio na aktywność:55.95 km i 2h 14m
Więcej statystyk

Moja mała Vuelta

  d a n e    w y j a z d u 135.50 km 0.00 km teren 04:55 h Pr.śr.:27.56 km/h Pr.max:46.23 km/h Temperatura:28.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Giuseppe "Gapin" Olmo
Niedziela, 30 sierpnia 2015 | dodano: 30.08.2015

Miesiąc wrzesień zawsze był u mnie podsumowaniem całego sezonu i sprawdzeniem czy całoroczny trening coś dał - finał wiadomo Michałki Giga. We wrześniu co weekend robiłem 100 aby przyzwyczaić się do długiej jazdy. Odpadł Bike Maraton, został Bike Challenge.
Piękna końcówka sierpnia za oknem i zaplanowałem przejazd nowej trasy Bike Challenge ze zgrópką Luboń, a przy okazji sprawdzenie kilku wariantów żywieniowych i przygotowawczych.
Pobudka o 5 rano to jak młotem w papę przyjąć, no cóż trzeba się stawić na 8 na Starołęce. Podział na grupy i wybrałem najwolniejszą aby spokojnie przejechać trasę, co prawda bardziej nerwowo, ale na końcu grupki i przy okazji trochę interwałów potrenowałem. Czasami musiałem zrobić skok do przodu, aby pohamować zamiary bo ludzie odpadali na 4% podjazdach. Wszystko co chciałem do kieszonek zmieściłem, jechałem na 2 bidony 0.75 i starczyło, ciasteczka belvita (owoce leśne) smaczne, ale za suche i można się udławić - no prawie mi się to przydarzyło, trochę wyplułem, szybko popiłem a później goniłem peleton - na postoju są ok. Żadnych żelków nie jadłem, choć miałem, na 20km baton corn, na 120 km wypiłem napój magnez cola oshee aby sprawdzić czy wybuchnie od wstrząsów - spoko nic nie wyleciało. Wpadłem do domu około 13 czekam na vueltę i co, dystans ma 160km - kurde mogłem dokręcić.
Trochę opróżniłem lodówkę, w pulsometrze bateria padła - więc jadłem co chciałem ;) , godzinka drzemki i znów pojadłem a na wieczór piwko fortuna wiśniowa.

avg cad 92


Kategoria Trening

Tor Poznań - 12 (16)

  d a n e    w y j a z d u 74.46 km 0.00 km teren 02:29 h Pr.śr.:29.98 km/h Pr.max:50.74 km/h Temperatura:25.0 HR max:189 ( 96%) HR avg:142 ( 72%) Podjazdy: m Kalorie: 1143 kcal Rower:Giuseppe "Gapin" Olmo
Piątek, 28 sierpnia 2015 | dodano: 28.08.2015

00:23:20 (26%) HZ 080--137
01:37:39 (41%) FZ 137--175
00:20:02 (11%) PZ 175--196
avg cad 89


Kategoria Trening

Do domu

  d a n e    w y j a z d u 27.34 km 0.00 km teren 01:19 h Pr.śr.:20.76 km/h Pr.max:36.04 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Giuseppe "Gapin" Olmo
Środa, 26 sierpnia 2015 | dodano: 27.08.2015

cad avg 86


Kategoria Do domu i z powrotem

BikeCrossMaraton Stęszew 2015

  d a n e    w y j a z d u 90.00 km 63.50 km teren 04:17 h Pr.śr.:21.01 km/h Pr.max:48.74 km/h Temperatura:25.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Accent Peak
Niedziela, 23 sierpnia 2015 | dodano: 23.08.2015

dojazd na PKP, rozgrzewka, zawody, powrót do Poznania.

Zapomniałem pulsometr i chyba za mocno pojechałem pierwsze kółko, a na 40 km zapłaciłem cenę za gapiostwo domowe i musiałem zwolnić, odżyłem gdzieś na 47 km. Pierwsze kilometry pył i strasznie nerwowo, ktoś z GPAE zaparkował jednemu w tylnym kole bo zatrzymał się na trasie, ja akurat dochodziłem do koła i zdążyłem zahamować ale za mną, mały karambol. Pierwsze kółko super na kole siedzi Mama SWAT i jeszcze jedna kolarka, gdy dopadam jednego kolarza on myli trasę ja zanim, dziewczyny odskoczyły mi i pociąg poszedł się walić. Na końcu pierwszego kółka wyprzedza mnie jedna dziewczyna, tuż za metą jakaś parka.  Dodatkowo lewe kolano zaczęło się odzywać po ciężkim kolarskim czwartku i chciałem wrócić na metę, rower stopić i wypisać się z Michałków. W celu poprawienia samopoczucia pożyczyłem jednemu kolarzowi pompkę.

Powrót przez Wypalanki/Glinki /Chomęcice/Głuchowo.
Chyba JPbike widziałem na zawodach jako obserwator.

123/ 2014/ BOROWICZ Maciej/ 1977/ M-3/ Lewa Wolna/ 112/ 38/ 0:26:06( 123)/ 01:25:41( 123) 3:09:06


Kategoria Zawody - Maraton

Grill i pkp

  d a n e    w y j a z d u 23.00 km 0.00 km teren 01:05 h Pr.śr.:21.23 km/h Pr.max:35.45 km/h Temperatura:22.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Giuseppe "Gapin" Olmo
Sobota, 22 sierpnia 2015 | dodano: 22.08.2015

avg CAD 90


Kategoria Do domu i z powrotem

Tor Poznań - 11 (15)

  d a n e    w y j a z d u 74.83 km 0.00 km teren 02:34 h Pr.śr.:29.15 km/h Pr.max:51.91 km/h Temperatura:24.0 HR max:188 ( 95%) HR avg:154 ( 78%) Podjazdy: m Kalorie: 1605 kcal Rower:Giuseppe "Gapin" Olmo
Czwartek, 20 sierpnia 2015 | dodano: 22.08.2015

00:30:17 (26%) HZ 080--137
01:15:19 (64%) FZ 137--175
00:12:30 (11%) PZ 175--196
Avg CAD 91


Kategoria Zawody - Maraton

Poniedziałek, Wtorek

  d a n e    w y j a z d u 53.07 km 0.00 km teren 02:21 h Pr.śr.:22.58 km/h Pr.max:44.66 km/h Temperatura:22.0 HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: 676 kcal Rower:Giuseppe "Gapin" Olmo
Wtorek, 18 sierpnia 2015 | dodano: 18.08.2015

Wczoraj spokojnym tempem oraz po lotto i cykloturu po suport, dzisiaj skok po łożyska w celu przeprowadzenia reanimacji starego supportu do Plewisk i godzinka niezłej jazdy na rundkach.


Kategoria Do domu i z powrotem, Trening

Długi dystans

  d a n e    w y j a z d u 83.63 km 0.00 km teren 03:11 h Pr.śr.:26.27 km/h Pr.max:40.74 km/h Temperatura:32.0 HR max:172 ( 87%) HR avg:130 ( 66%) Podjazdy: m Kalorie: 1964 kcal Rower:Giuseppe "Gapin" Olmo
Niedziela, 16 sierpnia 2015 | dodano: 16.08.2015

Miała być 100 ale coraz silniejszy wmordewind wysysał ze mnie siły, a temperatura podgrzewała mój czerep. Trochę utrudnień na trasie bo leża połamane gałęzie na drogach i jedno większe drzewo.
 
02:15:42 (71%) HZ 080--137
00:55:38 (29%) FZ 137--175
00:00:00 (00%) PZ 175--196
avg CAD 86


Kategoria Trening

Krótko i powrót w burzy

  d a n e    w y j a z d u 37.66 km 0.00 km teren 01:23 h Pr.śr.:27.22 km/h Pr.max:39.37 km/h Temperatura:26.0 HR max:164 ( 83%) HR avg:134 ( 68%) Podjazdy: m Kalorie: 886 kcal Rower:Giuseppe "Gapin" Olmo
Sobota, 15 sierpnia 2015 | dodano: 16.08.2015

00:52:55 (64%) HZ 080--137
00:29:29 (36%) FZ 137--175
00:00:00 (00%) PZ 175--196
Avg CAD 85


Kategoria Trening

Tor Poznań - 10

  d a n e    w y j a z d u 66.07 km 0.00 km teren 02:25 h Pr.śr.:27.34 km/h Pr.max:50.34 km/h Temperatura:28.0 HR max:199 (101%) HR avg:153 ( 78%) Podjazdy: m Kalorie: 1386 kcal Rower:Giuseppe "Gapin" Olmo
Czwartek, 13 sierpnia 2015 | dodano: 13.08.2015

Dojazd, rozgrzewka, zawody, powrót

Jeden z lepszych startów mimo obolałej nogi bo dzień wcześniej ścigałem jednego kolarza i coś naciągłem. Wysmarowałem nogę ketonalem i zrobiłem konkretną rozgrzewkę. Na torze wiatr wieje i to konkretnie zwłaszcza na ostatniej prostej - musiałem to sprawdzić i na rozgrzewce sprawdziłem jak pójdzie finisz. Dzisiaj zawody z premią gotówkową więc ludu co nie miara. Od razu ostro, trzymam się na końcu peletonu i nie chcąc przegwałcić nogi odpuszczam w połowie kółka, jest to na tyle dobra pozycja, że razem z jednym kolarzem budujemy grupkę co kręci około 40 km/h.  Co kółko nasza grupa się powiększa, dubla dostajemy na 6 kółku. Trochę poszarpałem grupkę dając dobre zmiany, kilka szarpnięć aby dospawać lub dogonić odpadających kolarzy z głównej grupy - tak mniej więcej do 7 kółka później spłynąłem na koniec, aby odpocząć przed finiszem. Przed ostatnim zakrętem do mety miałem przygotowane już twarde przełożenie, grupa złożyła się w dwie kolumny prawa 5 osób, lewa 3 osoby (tutaj dwóch kumpli - jeden rozprowadzający), a ja no końcu pomiędzy nimi. Na prostej mocny w mordewind z prawej czarna(1) koszulka ciągnie - reszta się już nie liczy , na lewo biała, dalej czarna(2) - a ja na jego kole z lewej strony toru. Czarna(1) mocno ciągnie, biały też idzie, ale zaczyna słabnąć, czarna(2) nie wytrzymuje tempa i wyskakuje z jego koła. Na 10 metrów przed metą, ja ciągle się rozpędzam. Czarna(1) jest z przodu pół roweru, biała odpadła i na 2 metry przed metą już jestem drugi. Czy wygrałem, nie wiem, ale na kresce miałem większa prędkość, serce waliło, nogi palące i drżące. Z ciekawości czekam na fotofinisz jeśli zrobią - później dostałem zjebkę bo z wrażenia wróciłem przez metę.
Zadowolony jak smok wróciłem do domu na lody.

Drobne sprostowanie dzisiaj nie była kasy za to TVP oraz reporterzy portalu NASZOSIE.pl i mam fotkę z wczoraj.


Kolega z pracy znalazł fotkę z innego dnia.


00:40:04 (39%) HZ 080--137
00:46:23 (45%) FZ 137--175
00:17:24 (17%) PZ 175--196
Avg CAD 84


Kategoria Trening, Zawody - Maraton