MaciejBrace prowadzi tutaj blog rowerowy

MaciejB.

Wpisy archiwalne w miesiącu

Marzec, 2012

Dystans całkowity:225.38 km (w terenie 207.54 km; 92.08%)
Czas w ruchu:12:49
Średnia prędkość:17.58 km/h
Maksymalna prędkość:47.56 km/h
Maks. tętno maksymalne:196 (100 %)
Maks. tętno średnie:158 (80 %)
Suma kalorii:8490 kcal
Liczba aktywności:9
Średnio na aktywność:25.04 km i 1h 25m
Więcej statystyk

Pogodowa masakra

  d a n e    w y j a z d u 17.56 km 17.56 km teren 01:14 h Pr.śr.:14.24 km/h Pr.max:24.77 km/h Temperatura:3.0 HR max:167 ( 85%) HR avg:128 ( 65%) Podjazdy: m Kalorie: 705 kcal Rower:Accent El Nino - trening - spec2011
Sobota, 31 marca 2012 | dodano: 31.03.2012

Dzisiaj miałem w planach daleki wyjazd ale pogoda i obowiązki spowodowały, że wybrałem ponownie Lasek Marceliński - trochę podjazdów. Może jutro coś lepeij będzie aby wybrać się do Łukowa.

0:56:45 (77%) HZ 080--137
0:16:57 (23%) FZ 137--175
0:00:00 (0%) PZ 175--196


Kategoria Trening

Lasek Marceliński

  d a n e    w y j a z d u 28.19 km 28.19 km teren 01:30 h Pr.śr.:18.79 km/h Pr.max:40.77 km/h Temperatura:18.0 HR max:183 ( 93%) HR avg:145 ( 73%) Podjazdy: m Kalorie: 1042 kcal Rower:Accent El Nino - trening - spec2011
Środa, 28 marca 2012 | dodano: 28.03.2012

Dzisiaj znaczny wiatr, a treningowo kilka rundek po Lasku Marcelińskim. Przed jazdą chciałem sprawdzić czy podjadę z miejsca i na siodełku strome zbocze pagórka niestety nie udało mnie się mimo kilku prób. Trochę zniechęcony zrobiłem kilka kółek, na ścieżkach pusto, ale trafiłem dwa razy na spacerowiczów z psami nie na smyczy i trzeba było zwolnić.Po 45 minut rozkręciłem się i przy dość niskim tętnie utrzymywałem prędkość 24 km/h.

Do pozytywów można zaliczyć, że wujek PIT za sponsorował mi nowe rękawiczki firmy Endura Full Monty bo obecne Chiba ze wstawkami carbonowymi - całkowicie niepotrzebny bajer - Mama je reanimuje na maszynie do szycia. Krótko po pierwszej jeździe dobrze dopasowane, ładnie wykonana ze wstawkami żelowymi i bardzo szybka przesyłka z Endurashop.pl.

0:30:58 (35%) HZ 080--137
0:57:02 (64%) FZ 137--175
0:01:15 (1%) PZ 175--196

Wymiana łańcucha 8240 km


Kategoria Trening

Uphil na pagórku w Lasku Marcelińskim

  d a n e    w y j a z d u 22.71 km 22.71 km teren 01:26 h Pr.śr.:15.84 km/h Pr.max:40.06 km/h Temperatura:12.0 HR max:196 (100%) HR avg:141 ( 71%) Podjazdy: m Kalorie: 888 kcal Rower:Accent El Nino - trening - spec2011
Wtorek, 27 marca 2012 | dodano: 27.03.2012

Szybki przelot po lasku z małym postojem przy Lotto aby Najwyższemu dać szansę na wygraną kilku banieczek. Pierwsze 10 km spokojnie a później 10km w małej pętelce 400m z pagórkiem. Pod koniec podjazdów przyjechała grupka downhilowców (3 sztuki) próbując zjechać zjazd za barierkami coś tam kombinowali i poddali się - a ja boczkiem spokojnie robiłem swoje. Przy następnym nawrocie miłośnicy zjazdów ustawili się za mną i próbowali za mną podążać. Czas się pobawić. Pierwszy podjazd poszedłem 20km/h dość twardym przełożeniu jeden się utrzymał dwóch trochę z tyłu ale jada, drugi podjazd 18km/h - jadą dalej, trzeci podjazd na odsapnięcie 15km/h - dwóch skraca, trzeci za mną (na szczycie odpuszczają ale jeden kontynuuje ) , czwarty podjazd 15km/h jedzie twardo za mną - ale na szczycie słychać soczyste o qur... - ciężko dyszy i Amen. Ja znów mozolnie swoje kółeczka i tak do 10km. Chłodnawo w paluchy czas wracać.

0:39:55 (50%) HZ 080--137
0:36:09 (46%) FZ 137--175
0:02:54 (4%) PZ 175--196


Kategoria Trening

Lasek Marceliński 2 rundki - czyli notorycznie pod wiatr

  d a n e    w y j a z d u 40.63 km 40.63 km teren 02:02 h Pr.śr.:19.98 km/h Pr.max:37.27 km/h Temperatura:13.0 HR max:188 ( 95%) HR avg:158 ( 80%) Podjazdy: m Kalorie: 1554 kcal Rower:Accent El Nino - trening - spec2011
Niedziela, 25 marca 2012 | dodano: 25.03.2012

Miały być 4 rundki ale nie przewidziałem takiego wiatru i uszy zaczęły mnie napierniczać. W lasku mnóstwo ludzi a najgorsze wielkie psy, które latają luzem. Czas po pierwszej rundce był rewelacyjny niestety późniejsze korki pokrzyżowały uzyskanie niezłego czasu.

0:08:32 (07%) HZ 080--137
1:39:13 (85%) FZ 137--175
0:09:14 (8%) PZ 175--196

Małe podsumowanie trenażera przejechane 58g40min przy założeniu 20km/h daje to ~1160 km - czyli czas na zmianę łańcucha.


Kategoria Trening

Cały tydzień + sobota

  d a n e    w y j a z d u 44.73 km 44.73 km teren 02:33 h Pr.śr.:17.54 km/h Pr.max:41.50 km/h Temperatura: HR max:191 ( 97%) HR avg:155 ( 79%) Podjazdy: m Kalorie: 1486 kcal Rower:Accent El Nino - trening - spec2011
Sobota, 24 marca 2012 | dodano: 24.03.2012

Chaos spowodowany awarią komputera i takie tam przeloty.

Sobota miało być w Mosinie skończyło się w Lasku Marcelińskim na 20 podjazdach i kilku przejazdach

0:05:43 (08%) HZ 080--137
0:59:45 (80%) FZ 137--175
0:08:20 (11%) PZ 175--196


Kategoria Trening

Lasek Marceliński

  d a n e    w y j a z d u 22.05 km 22.05 km teren 01:09 h Pr.śr.:19.17 km/h Pr.max:40.06 km/h Temperatura:5.0 HR max:189 ( 96%) HR avg:142 ( 72%) Podjazdy: m Kalorie: 765 kcal Rower:Accent El Nino - trening - spec2011
Środa, 14 marca 2012 | dodano: 14.03.2012

0:23:28 (35%) HZ 080--137
0:43:02 (64%) FZ 137--175
0:00:45 (01%) PZ 175--196


Kategoria Trening

Lasek Marceliński - dzisiaj bez przygód

  d a n e    w y j a z d u 20.16 km 20.16 km teren 01:11 h Pr.śr.:17.04 km/h Pr.max:38.01 km/h Temperatura:7.0 HR max:189 ( 96%) HR avg:149 ( 76%) Podjazdy: m Kalorie: 855 kcal Rower:Accent El Nino - trening - spec2011
Wtorek, 13 marca 2012 | dodano: 13.03.2012

0:17:13 (24%) HZ 080--137
0:50:53 (72%) FZ 137--175
0:02:16 (03%) PZ 175--196


Kategoria Trening

Pierwsza gleba w błocie

  d a n e    w y j a z d u 11.51 km 11.51 km teren 00:46 h Pr.śr.:15.01 km/h Pr.max:36.56 km/h Temperatura:7.0 HR max:189 ( 96%) HR avg:141 ( 71%) Podjazdy: m Kalorie: 519 kcal Rower:Accent El Nino - trening - spec2011
Poniedziałek, 12 marca 2012 | dodano: 12.03.2012

Dzisiaj testowałem ile czasu potrzebuję na powrót z pracy i lekki posiłek, co prawda po pracy odwiedziłem sklep spożywczy i Urząd Skarbowy ale po teleexpresie już byłem gotowy do jazdy. Dzisiaj lekka mżawka i słabszy wiatr nie był problemem aby eksplorować dalsze rejony Lasku Marcelińskiego. Spokojnie kręciłem sobie tu i tam część ścieżek bardzo mokrych, cześć suchych, pagórek też mocno wilgotny. Niewielu ludzi spaceruje więc można trochę pocisnąć. Wracając wilgotnym zboczem po liściach najechałem na leżącą gałąź wzdłużnie do kierunku jazdy, no i koło przednie ślizgnęło się w dół na miękkie błotko, a ja nie mając oparcia w kierownicy lotem koszącym sprawdziłem jak mokre jest podłoże.

0:16:52 (36%) HZ 080--137
0:27:47 (60%) FZ 137--175
0:01:06 (02%) PZ 175--196


Kategoria Trening

Pierwsze błoto na plecy - czyli pierwsza jazda.

  d a n e    w y j a z d u 17.84 km 0.00 km teren 00:58 h Pr.śr.:18.46 km/h Pr.max:47.56 km/h Temperatura:9.0 HR max:196 (100%) HR avg:144 ( 73%) Podjazdy: m Kalorie: 676 kcal Rower:Accent El Nino - trening - spec2011
Niedziela, 11 marca 2012 | dodano: 11.03.2012

Po przebojach z rowerem i tygodniu chorobowym wyskoczyłem na jazdę testową rowerem. Co prawda mostek skręcony na przelot śrubami, które zakupiłem w sobotę badziewnie wygląda, ale wszystko trzyma się jak należy. Wietrznie ale ubrałem się dość cienko bo jak zwykle ma być spokojnie a wyjdzie kilka interwałów testowych :).
Podczas ubierania się miła niespodzianka, schudłem, kilka centymetrów w pasie na oko (7cm) mniej. Nie wiem ile kg ale może w pracy sprawdzę ile ważę obecnie.

Pierwsze kilometry to jazda po asfalcie zamkniętą ulicą Jeleniogórska tam i z powrotem aby sprawdzić czy wszystko jest ok z rowerem - wygląda, że ok, standardowo puka mi coś w okolicach supportu, jeszcze pokombinuje co to może być. Później wybrałem się do lasku aby obadać twardość gruntu i tu taj niezłe koleiny jakby ktoś samochodem jeździł, później Wałbrzyska, wokół Stadionu i znów do lasku, na Perzyckiej kilka sprintów osiągając Vmax i HRmax. Ponownie powróciłem na Jeleniogórską i zrobiłem kilka przejazdów z wiatrem i pod wiatr. Niestety oko nie przyzwyczajone do soczewek strasznie mnie drażniło i powróciłem do domu i tak minęła prawie godzinka.

0:19:43 (34%) HZ 080--137
0:34:29 (60%) FZ 137--175
0:03:08 (05%) PZ 175--196


Kategoria Trening

Dlaczego nie kręcę - bo........

  d a n e    w y j a z d u 0.00 km 0.00 km teren h Pr.śr.: km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max: (%) HR avg: (%) Podjazdy: m Kalorie: kcal Rower:Accent El Nino - trening - spec2011
Czwartek, 8 marca 2012 | dodano: 08.03.2012

Jestem wkur........

Choroba przeszła Jacek (JPBike) wirtualnie wypycha mnie na rower no to zbieram się szykuję rower - rozbieram na mak czyszczę i pomału składam. Ledwo co korbę wyczyściłem łożyska wykręcone - trochę piachu w środku - wyczyszczone. Zabieram się za montaż, trochę smaru prawa bez problemu za to lewa z oporem no to wykręcam i dupa wyłamał się gwint w misce i to tak dziwnie, że to 3 zwój od przodu, próba wykręcania udana ale trochę podniszczyłem gwint w ramie więc oddałem do przegwintowania. Odebrałem zmontowałem z taką dbałością jak bym pieścił cycki. Chwila później ustawiam mostek i coś mnie do mnie przemówiło zrób to kluczem dynamometrycznym. No to buch ustawiłem 14 Nm - dokręcam i nagle trzask - urwałem gwint w mostku - ręce mi opadły. Wchodzę na neta a tu widzę 5 Nm (Ritchey)- jakiś debil wpisał w poradniku dla serwisantów 14-16 Nm. Kolejny grosz znów przepierdolony i 5 dni czekania - oby śnieg walił w weekend - nie będę miał wyrzutów sumienia.

Jestem ciekaw co jeszcze upierdole bo do końca złożenia trochę mi zostało a tydzień się nie skończył.

W dniu kobiet - kobietom wszystkiego najlepszego - równości, sprawiedliwości oraz szacunku.


Kategoria Serwis