MaciejBrace prowadzi tutaj blog rowerowy

MaciejB.

Ostatni spinning - podsumowanie

  d a n e    w y j a z d u 0.00 km 0.00 km teren h Pr.śr.: km/h Pr.max:0.00 km/h Temperatura: HR max:172 ( 91%) HR avg:146 ( 77%) Podjazdy: m Kalorie: 1079 kcal Rower:
Wtorek, 1 marca 2011 | dodano: 02.03.2011

0:09:45 (11%) HZ 104--132
1:05:36 (72%) FZ 132--161
0:12:29 (14%) PZ 161--189



Koszt - 650zł średnia liczba wejść na miesiąc - 17, zakładałem, że dam radę na 20.
Jednostka treningowa to 1g50min w prawie 95 procentach. Ostatni tydzień trochę pechowy ze względu na przeziębienie. Jednym słowem lekko nie było, ale wymagało to całkiem niezłej organizacji dnia codziennego. Czy taki trening przyniesie efekt w lepszej jeździe i zajmowanych pozycjach - nie mam pojęcia. Na pewno to dla mnie nowe doświadczenie i trochę schudłem :) a jak się spociłem.

Dla lubiących słupki wykresy i itp.




Kategoria Spinning


komentarze
MaciejBrace
| 22:05 środa, 9 marca 2011 | linkuj No i cały misterny plan poszedł walić się - sprzęt będzie po weekendzie.
Zostało tylko bieganie.
Maks
| 09:52 środa, 9 marca 2011 | linkuj Jasny gwint, współczuje ... :(
To bracie trenuj trenuj ;) Hantle w dłoń ;)
MaciejBrace
| 09:26 środa, 9 marca 2011 | linkuj Bo mam kłopot przy długich dystansach (na początku sezonu) z utrzymaniem głowy zwłaszcza kiedy muszę ją dość mocno unosić w celu spojrzenia na dalszą trasę a do tego wibrację też obciążają mięśnie.
Kiedyś miałem zapalenie tkanek miękkich w szyi (na początku mnie zawiało ) a później przerodziło się w tępy ciągły ból głowy a skończyło się porażaniem prawej strony twarzy i zabraniem mnie do szpitala z pracy - nerwów było sporo. Diagnoza - zapalenie nerwu wraz z tkankami miękkimi, druga sprawa to mam siedzącą pracę i głową mam pochyloną, więc trenuje, rozgrzewam.
Maks
| 09:07 środa, 9 marca 2011 | linkuj Po co mięśnie karku ?
MaciejBrace
| 08:37 środa, 9 marca 2011 | linkuj Ciągle czekam za odbiorem amortyzatora z bicykla (pełny serwis 150 zł) bo nie mają jakiś uszczelnień miał być we wtorek teraz termin jest na piątek i druga sprawa to jeszcze nie dostałem przesyłki ze sterami i pancerzami - powinna być dzisiaj :). Zakładam, że w sobotę cały rower złożę i w niedzielę zdążę go przetestować, ustawić i jakieś pierwsze kilometry zrobić. Od poniedziałku planuję ćwiczenia w domu (mięśnie karku, pompki i brzuszki) i jak zwykle min 40 km w lasku codziennie a weekend to 80 lub 100.
Maks
| 08:07 środa, 9 marca 2011 | linkuj Co tak ucichłeś ? choroba ?
MaciejBrace
| 08:35 czwartek, 3 marca 2011 | linkuj Witam

Siłowni nie robiłem bo się nie znam, a po drugie przyjąłem założenie spinning to symulacja codziennej jazdy tak jak to robię latem - ponieważ latem nie mam dostępu do siłowni, a ćwiczenia typu pompki, brzuszki robię w domu. Ponieważ każdy prowadzący miał inne założenia treningowe to np. w poniedziałki - szybkość, soboty to były treningi - wytrzymałość siłowa, wtorki ogólna wytrzymałość bez wchodzenie w strefę beztlenową >90% i itd to wydaje mnie się, że wszystko potrzebne do takiego maratonu nawet górskiego było.
Najważniejsza sprawa to oderwanie się od codziennych stresów i fajne hobby i odrobina rywalizacji+adrenalina.
Maks
| 08:17 czwartek, 3 marca 2011 | linkuj Ja też tak chodziłem i niestety za wiele efektów nie było. Owszem było lepiej ale tylko pod względem wydolnościowym. Pod względem wytrzymałościowym to już kicha :( Zwłaszcza wytrzymałość siłowa która tak potrzebna jest w górach była kiepska. Na płaskich maratonach nie było tak źle, aczkolwiek rewelacji też nie było.
Na pewno lepsze to niż siedzenie przed telewizorem. Ja teraz sprawdzam trening pod kontem Friela.

Nie robiłeś w ogóle siłowni ? Tylko spinning ?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa pangi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]