Wietrzna 50
d a n e w y j a z d u
50.91 km
0.00 km teren
02:09 h
Pr.śr.:23.68 km/h
Pr.max:37.27 km/h
Temperatura:18.0
HR max:166 ( 84%)
HR avg:129 ( 65%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1260 kcal
Rower:Accent El Nino - trening - spec2011
Trochę lepiej się czuje po odstawieniu antybiotyków, i trzeba pomalutku zwiększać obciążenia, aby coś ukulać na Michałkach.
Kontaktowałem się z Tomaszem Kaczmarkiem w sprawie oznakowania trasy w odwrotnym kierunku i niestety jeszcze nie jest zrobione więc plan objazdu trochę spalił na panewce.
1:29:36 (72%) HZ 080--137
0:35:04 (28%) FZ 137--175
0:00:00 (0%) PZ 175--196
Kategoria Trening
Na grila
d a n e w y j a z d u
15.79 km
15.79 km teren
00:47 h
Pr.śr.:20.16 km/h
Pr.max:35.22 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Accent El Nino - trening - spec2011
Kategoria Do domu i z powrotem
Serwisowo z Przemkiem do krainy serwisowych rupieci
d a n e w y j a z d u
21.48 km
0.00 km teren
01:04 h
Pr.śr.:20.14 km/h
Pr.max:35.55 km/h
Temperatura:22.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Accent El Nino - trening - spec2011
Od kilku miesięcy nosze się z tematem projektu własnych misek do systemu HII, potrzebowałem mufę do sprawdzenia gwintu w nowo wytoczonych miskach. Udałem się do rowerowni w rozbracie aby wyciąć z jakiegoś makrokeszu kawałek ramy z suportem.
Chłopaki mają skromny ale całkiem nieźle wyposażony warsztat, a rowery gości są nietuzinkowe, pod względem wykonania i zestawu części. Wszystko sprawnie poszło, trochę się pobrudziłem - teraz muszę ten szmelc jakoś rozebrać.
Kategoria Serwis
Trochę mocniej
d a n e w y j a z d u
38.89 km
0.00 km teren
01:41 h
Pr.śr.:23.10 km/h
Pr.max:39.37 km/h
Temperatura:26.0
HR max:193 ( 98%)
HR avg:140 ( 71%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1133 kcal
Rower:Accent El Nino - trening - spec2011
0:44:27 (45%) HZ 080--137
0:52:09 (53%) FZ 137--175
0:01:29 (2%) PZ 175--196
Kategoria Trening
Pierwsza jazda po chorobie
d a n e w y j a z d u
28.19 km
0.00 km teren
01:21 h
Pr.śr.:20.88 km/h
Pr.max:39.04 km/h
Temperatura:28.0
HR max:178 ( 90%)
HR avg:120 ( 61%)
Podjazdy: m
Kalorie: 902 kcal
Rower:Accent El Nino - trening - spec2011
Po konkretnym obiadku wyskoczyłem do sklepu rowerowego, a tam Maks znów maltretuje serwisanta ;) .Chwilę porozmawiałem o etapówce, a później z drugim kolegą Arturem o nowościach i MP w Żerkowie. Później po Lasku trochę się pokulałem i do domciu. Sukcesywnie trzeba będzie zwiększać dystanse i obciążenie - główny cel to Michałki.
1:23:30 (72%) HZ 080--137
0:28:58 (25%) FZ 137--175
0:00:00 (0%) PZ 175--196
Kategoria Trening
Do lekarza
d a n e w y j a z d u
9.70 km
0.00 km teren
00:30 h
Pr.śr.:19.40 km/h
Pr.max:33.38 km/h
Temperatura:19.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Accent El Nino - trening - spec2011
Niestety nie udało się wyleczyć infekcji spowodowanej niewyczyszczoną klimatyzacją i przewiewami w pracy więc dzisiejsze odwiedziny u lekarza zagwarantowały tygodniową kurację na antybiotyk.
Kategoria Do domu i z powrotem
Chwila po lasku
d a n e w y j a z d u
11.22 km
11.22 km teren
00:40 h
Pr.śr.:16.83 km/h
Pr.max:26.70 km/h
Temperatura:18.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Accent El Nino - trening - spec2011
Wyskoczyłem na mały spacerek, aby zażyć świeżego powietrza niby z nosa nie cieknie ale ciągle jest zapchany.
Kategoria Wycieczki
Trochę po asfalcie
d a n e w y j a z d u
23.58 km
0.00 km teren
01:01 h
Pr.śr.:23.19 km/h
Pr.max:35.55 km/h
Temperatura:18.0
HR max:175 ( 89%)
HR avg:136 ( 69%)
Podjazdy: m
Kalorie: 580 kcal
Rower:Accent El Nino - trening - spec2011
0:25:39 (49%) HZ 080--137
0:26:31 (50%) FZ 137--175
0:00:00 (0%) PZ 175--196
Kategoria Trening
Pierwsza jazda i od razu wypadek...
d a n e w y j a z d u
26.04 km
26.04 km teren
01:17 h
Pr.śr.:20.29 km/h
Pr.max:41.50 km/h
Temperatura:18.0
HR max:175 ( 89%)
HR avg:140 ( 71%)
Podjazdy: m
Kalorie: 785 kcal
Rower:Accent El Nino - trening - spec2011
Od jakiś dwóch tygodni walczyłem z katarem i bólem gardła i sporadycznymi nocami z gorączką a wszystkiemu winna klimatyzacja i przeciągi w pracy.
Można powiedzieć, że sytuacja się unormowała i mogę spokojnie się wyspać.
Dzisiaj trochę chłodniej, ale postanowiłem przejechać się bo mnie łyda od kilku dni swędziała. Postanowiłem zrobić pętelkę wokół Kingrosa, a później w Lasku Marcelińskim. Pierwsza cześć poszła spokojnie, choć i tutaj miałem zwarcie wzrokowe z opiekunem psa, który wtargnął na ścieżkę. Pętelka terenowa wszystko ok, tylko znów ktoś zbudował barykadę z drzew i musiałem ją wytargać tak głęboko w las aby nie blokować najfajniejszej ścieżki - chyba koniarze mają układ z leśnikami. W lasu odkryłem nowe ścieżki wyrobione przez konie, lekko wilgotne, wertepowate idealne do trenowania - pozostawiłem tam swój ślad, aby wiedzieli, że nie są sami. W drodze powrotnej na szlaku łącznikowym przy mostku siedziała grupka młodzieży i niestety jeden z nich wszedł mi pod koła(część widząc mnie z daleka przesunęła rowery pod brzeg) dwa metry przed kierą, mimo hamowania konkretnie go trzepłem. Jak jeden mąż wszyscy powiedzieli przepraszam, a ja się oddaliłem konkretnie wkurzony.
Jutro będzie lepiej.
0:28:36 (42%) HZ 080--137
0:39:03 (58%) FZ 137--175
0:00:00 (0%) PZ 175--196
Po asfalcie
d a n e w y j a z d u
29.52 km
0.00 km teren
01:17 h
Pr.śr.:23.00 km/h
Pr.max:45.16 km/h
Temperatura:38.0
HR max:186 ( 94%)
HR avg:131 ( 66%)
Podjazdy: m
Kalorie: 918 kcal
Rower:Accent El Nino - trening - spec2011
0:53:43 (60%) HZ 080--137
0:35:27 (40%) FZ 137--175
0:00:00 (0%) PZ 175--196
Kategoria Trening