Październik, 2010
Dystans całkowity: | 131.67 km (w terenie 131.67 km; 100.00%) |
Czas w ruchu: | 08:44 |
Średnia prędkość: | 15.08 km/h |
Maksymalna prędkość: | 39.71 km/h |
Liczba aktywności: | 5 |
Średnio na aktywność: | 26.33 km i 1h 44m |
Więcej statystyk |
Okolice Malty z Jolą po trasie Bike Maratonu
d a n e w y j a z d u
44.61 km
44.61 km teren
02:50 h
Pr.śr.:15.74 km/h
Pr.max:39.71 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Accent El Nino - trening - spec2011
Wycieczka z Jolą - czyli jak zwykle równym tempem i niezbyt ostro - bo ja mam zbitą kość ogonową a Jolą stopę.ze stawem w tle
© orba
Kategoria Wycieczki
Joli rogi zakładamy - a rodziców odwiedzamy - po jedzonka pora wpaść i do domu żeby spać
d a n e w y j a z d u
19.13 km
19.13 km teren
01:30 h
Pr.śr.:12.75 km/h
Pr.max:33.97 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Accent El Nino - trening - spec2011
Jak w temacie. Joli zrobiliśmy mały upgrade kierownicy - ma rogi.
Dwa kółeczka po lasku Marcelińskim aby sprawdzić położenie podzespołów i razem z Jolą jedziemy na Górczyn,przy ul. Palacza skręcam do rodziców po prowiant a ona jedzie do domu.
W drodze powrotnej trochę pocisnąłem i udało się wykręcić prawie 34 km na świeżości nie szalałem bo jeszcze mam odbitą kość ogonową po piłce :(
Kategoria Do domu i z powrotem
Trening rozruchowy - Lasek Marceliński
d a n e w y j a z d u
23.08 km
23.08 km teren
01:22 h
Pr.śr.:16.89 km/h
Pr.max:24.97 km/h
Temperatura:10.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Accent El Nino - trening - spec2011
Dokładnie ta sama trasa co wczoraj tylko w przeciwnym kierunku z małym fragmencikiem po błocku.
Idzie zima, to fakt, już coraz mocniej wieje i nie jest tak ciepło.Widok z mojego balkonu - nadchodzi zima
© MaciejBrace
Kategoria Trening
Trening rozruchowy - Lasek Marceliński
d a n e w y j a z d u
19.85 km
19.85 km teren
01:22 h
Pr.śr.:14.52 km/h
Pr.max:22.00 km/h
Temperatura:10.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Accent El Nino - trening - spec2011
Piękna pogoda, słoneczko, 10 stopni ciepła i te zakwasy po piłce nożnej wraz odbitą kością ogonową :) spowodowało że przemogłem się i pojechałem sobie do Lasku Marcelińskiego. Drugi powód to sprawdzenie nowego układu kierownicy z rogami i chwytami.Stara kierownica w nowym wydnaniu
© MaciejBrace
Od rana odwiedziłem cyklotur, aby odebrać zapasowy hak przerzutki, a przy okazji pomierzyłem sobie długość kierownic giętych, które montują w Authorach oraz Feltach - efekt szpiegowania jest następujący od 600 do 660 ale najpopularniejsze to 640. Na dzień dzisiejszy mam kierownicę prostą 580 z rogami ergostick i na razie nie czuję się zbyt pewnie ale pojeździmy i może się przekonam na pewno możliwość zmiany położenia dłoni jest bezcenna. Inną opcją jest skrócenie (albo skracanie skokowe co 5 mm) kierownicy giętej 680 do 640 i odnalezienie złotego środka.
Podczas powrotu odwiedziłem centrum fitness olymp i pobrałem cennik - zobaczymy jak to cenowo wyjdzie.
Powrót do korzeni - piłka nożna
d a n e w y j a z d u
0.00 km
0.00 km teren
h
Pr.śr.: km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Accent El Nino - trening - spec2011
Oj oj prawie dwa lata temu grałem w piłkę, kondycja ogólna na całkiem niezłym poziomie, ale ciągłe sprinty to nie jazda na rowerze - tutaj potrzeba więcej techniki oraz odpowiedni timing.
Jednym słowem - czuję każdy mięsień i te odciski na stopach.
Udało mnie się strzelić 3 bramki.
1g30min
Kategoria Trening
Wycieczka z Jolą -Junikowo - Skórzewo - Plewiska - Komorniki - Górczyn - Dom
d a n e w y j a z d u
25.00 km
25.00 km teren
01:40 h
Pr.śr.:15.00 km/h
Pr.max:0.00 km/h
Temperatura:3.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:Accent El Nino - trening - spec2011
Pierwszy wyjazd po dwutygodniowej przerwie spowodowanej zapaleniem dziąsła i koniecznością przyjmowania antybiotyków.
Piękna pogoda, słonecznie, minimalny wiaterek, 3 stopnie - idealny moment na sprawdzenie ochraniaczy na buty z materiału windstoper - działają idealnie tylko nie znoszą chodzenia zbyt słaby materiał - trzeba będzie podszyć gumą - ale 40 zł to idealna cena.
Jola to mój najlepszy kompan w ostatnim czasie do pedałowania - trochę niecierpliwa i uroczo roztrzepana - ale ma szansę na olimpiadę 2012 Londyn ;)
Żeby sprawa była jasna nie podlizuję się.
Kategoria Wycieczki