Sprawdzenie starych opon IRC Mibro Marathon 1.95
d a n e w y j a z d u
31.70 km
0.00 km teren
01:29 h
Pr.śr.:21.37 km/h
Pr.max:37.60 km/h
Temperatura:25.0
HR max:164 ( 83%)
HR avg:120 ( 61%)
Podjazdy: m
Kalorie: 706 kcal
Rower:Accent Peak
Dzisiaj chciałem sprawdzić jak się jeździ na oponkach zwijanych, które kupiłem jakieś 3 lata temu i tak sobie leżą bo mnie zraziły jak się wypierdoliłem w deszczu na ceglanej drodze.
Dzisiaj było podobnie, na asfalcie przy ciśnieniu 40 psi ładnie szły jak tylko pokazał się piach to rower strasznie myszkował, chciałem zaliczyć jeszcze górkę w Lasku Marcelińskim i jak zjeżdżałem z boku górki wjechałem jakąś dziurę przy opalających się ludziach i poleciałem jak Małysz ;)a łydę tak obiłem, że dostałem jakiegoś skurczu. Zmniejszyłem ciśnienie w oponach i w piachu lepiej szły ale mała objętość opony powodowała, że wszystko czuć w łapach. Wróciłem do chaty i zmieniłem na niezawodne Race Kingi 2.2
IRC - może kiedyś pokocham - na razie separacja.
1:09:46 (82%) HZ 080--137
0:15:27 (18%) FZ 137--175
0:06:00 (1%) PZ 175--196
komentarze