MTB Powerade - Murowana Goslina - 2012
d a n e w y j a z d u
76.97 km
76.97 km teren
04:30 h
Pr.śr.:17.10 km/h
Pr.max:40.41 km/h
Temperatura:8.0
HR max:190 ( 96%)
HR avg:169 ( 86%)
Podjazdy: m
Kalorie: 4057 kcal
Rower:Accent El Nino - zawody - spec2011
Dzięki uprzejmości Jacka (JPbike) odebrałem numerek dzień wcześniej.
Pobudka dość wcześniej 5.45 a na 9 umówiłem się Jackiem.
Drobne śniadanko na miejscu ponieważ cała noc coś mnie męczyło, montaż roweru i rozgrzewka. Nadeszła godzina startu, stoję z tyłu przede mną Maksa oraz Zbyszka.
Start spokojny pozwalał wszystkim ścigaczom wyprzedzić mnie, a po uspokojeniu stawki swoim równym tempem wyprzedzać co słabszych. Mój jak zwykle działający plan zawalił się w momencie dogonienia nas przez MINI - zrobił się taki burdel, że płynność pokonania trasy poszła się walić. Gdzieś przy 30 km wszystko wróciło do normy i przyczepiłem się małej grupki. Niestety tempo było byt słabe i odskoczyłem, po drodze doganiam kilka osób i samotnie ruszam ku przeznaczeniu Killer. Pozytywnie zaskoczyła mnie sekcja wąskich podjazdów i zjazdów przed głównym punktem programu jednego podjazdu nie podjechałem, ale dopadłem dwóch kolejnych kolarzy. Przed wepchnięciem roweru na kilerka pożyczam dętkę oraz pompkę. Po całej sekcji która poszła w miarę łatwo odbieram pompkę a dętkę miałem dostać na mecie - i nie dostałem. Kilka pozycji straciłem ale na ostatnich kilometrach dopadam 5 osoby które wyprzedziły mnie przy killerze oraz ,które były szybsze na całym dystansie.
Spotkałem, poznałem: Ryszarda, Marc, Marcina, Grzegorza D.
Mogło być lepiej:
- gdybym nie czyścił okularów 2x razy
- gdybym nie pożyczył dętki
- gdybym tydzień wcześniej nie robił objazdu i nie był lekko przeziębiony
- gdybym miał agresywniejszy bieżnik, (bo dziewczyna z którą tasowałem się miała coś z serii Panaracer Fire) i lepeij jej szło na podjazdach
Do innych znajomych straciłem
293-39 /M4 Krzysztof Gawłowski 03:54:11.3/01:03:09/03:07:48
336-50 /M4 Zbigniew Rybak 04:09:14.5/01:02:46/03:21:56
387-152/M3 Maciej Borowicz 04:30:34.7/01:11:14/03:40:26
0:01:16 (00%) HZ 080--137
3:22:14 (73%) FZ 137--175
1:12:08 (26%) PZ 175--196
Zawodnik o nr 1817 Szymon Konicki T-KŁOS TEAM Murowana Goślina jest poszukiwany listem gończym za pożyczoną dętkę.
Wymiana łańcucha:
Trenining (łąncuch 1 ) 8240 - 8490
ZTR (łąńcuch 2) licznik 8490 -->
Kategoria Zawody - Maraton