Przywitanie Nowego Roku 2011 na Rusałce.
d a n e w y j a z d u
35.96 km
35.96 km teren
03:11 h
Pr.śr.:11.30 km/h
Pr.max:25.17 km/h
Temperatura:2.0
HR max:166 ( 87%)
HR avg:119 ( 62%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1579 kcal
Rower:Accent El Nino - trening - spec2011
Jak pisałem wcześniej na godz 13 stawiłem się na Rusałce - pogoda nie specjalna bo wiało a dodatnia temperatura powodowało powstanie mnóstwa kałuż i torów wodnych.
Na stronie kurek-rowery zapowiadany był konkurs, wspólny przejazd wokół jeziora i przybycie VIPów. Liczba osób jak na tą pogodę całkiem niezła coś około 50, wśród VIPów rozpoznałem: Redaktora Piotr Kurek, Wojciecha Gogolewskiego, właściciela BCM, braci Niewiada (Team Corratec) i jeszcze kilka osób z twarzy.
Konkurs - mocno nastawiony na kolarstwo szosowe (osoby z wielkopolski i lata 45-80) i nie nastawiałem się, że cokolwiek będę wiedział. Stałem z tyłu, aż nagle padło pytanie z MTB - banalnie proste i nikt nie wiedział - bez problemu przeszedłem kilkanaście kroków do sztabu podniosłem rękę i udzieliłem odpowiedzi 1996 Atlanta - czyli pierwsze zawody XC na olimpiadzie. W ten sposób stałem się właścicielem drobnych gadżetów.
Przy okazji przetestowałem nowy termos firmy Tatonka 0,75 i mogę śmiało polecić po 3 godz w +2 ciągle miałem wrzątek, w dniu zakupów było -11 (postawiłem na 3 godz na balkonie i też napój był gorący).
Ochraniacze Shimano neopren multifunktion (które mam już 2rok) są ok ale od bloków miałem mokre skarpetki - czyli podchodzenie przy roztopach to kiepska sprawa.
1:30:45 46%
1:05:13 33%
0:01:29 1%
Powyższe dane wpisałem z redaktorskiego obowiązku :)