Penetracja na twardo
d a n e w y j a z d u
72.00 km
0.00 km teren
02:50 h
Pr.śr.:25.41 km/h
Pr.max:39.18 km/h
Temperatura:14.0
HR max:189 ( 96%)
HR avg:149 ( 76%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1918 kcal
Rower:Giuseppe "Gapin" Olmo
Długo myślałem jaki to tytuł nadać i wymyśliłem coś dla Rodmana - może się uaktywni :)
Obudziłem się na ustawkę lubońską i całe szczęście, że nie wyruszyłem bo peleton bym zajechał - jednym słowem albo nieświeża ryba lub jakaś grypa jelitowa ( kolega w pracy w poniedziałek miał podobne sensacje) przytrzymała mnie w domu. Do 11 uporałem się z kryzysem, szybki skok po rogalik i dalej w trasę. Zaplanowałem znalezienie nowej hali produkcyjnej firmy gdzie pracowałem, a przy okazji sprawdzenie asfaltów i czy drogi w wzdłuż S11 łączą się w jakąś fajną pętelkę. Na trasie mnóstwo wycieczek, kolarzy i biegaczy, a ja sobie utrudniłem ten świąteczny dzień robiąc tracę na twardym przełożeniu. Pogoda super, strasznie ciepło, troszkę wiatr utrudniał jazdę ale ładnie weszło w nogi. Jak wróciłem to lodówka drżała o swój stan :)
Avg CAD 79
00:32:58 (22%) HZ 080--137
01:53:00 (75%) FZ 137--175
00:03:37 (2%) PZ 175--196
Kilka razy zapomniałem włączyć było ciężej.
Kategoria Trening