MaciejBrace prowadzi tutaj blog rowerowy

MaciejB.

BikeCrossMaraton Stęszew - DNF

  d a n e    w y j a z d u 42.00 km 0.00 km teren 02:07 h Pr.śr.:19.84 km/h Pr.max:40.65 km/h Temperatura:14.0 HR max:181 ( 92%) HR avg:137 ( 69%) Podjazdy: m Kalorie: 328 kcal Rower:Accent Peak
Niedziela, 3 września 2017 | dodano: 03.09.2017

Pierwszy w życiu DNF - złapana kicha na 23 km przy tak szybkim wyścigu to jakaś masakra. Przy okazji przetestowałem pompowanie nabojem co2 i zmianę dętki w terenie. Tyle lat się ścigam i to mój pierwszy raz. Gogolowe kombinacje ze startem z sektorów co 30 sec są dla mnie nie najlepsze bo startuje z lepszymi i taki ogień idzie, że muszę odpuszczać, żeby się nie ujechać. Początek ścigu to ostre tempo średnia pod 27km/h już mnie odcinało i co raz ciężej jechało, raz mnie rzuciło przy kałuży patrze w dół, a ja jadę na flaku. Zanim zdążyłem wyciągnąć dętkę to już przyjechała miotła. Mini po tej trasie nie jechało, więc nie było motywacji, chwilę pogadałem z Wojtkiem Gogolewskim - kilka cennych uwag przekazał. Okazało się, że mega pierwsza pętla ma 40km, a druga 20, więc z dusza na ramieniu ruszyłem do miasteczka, aby kolejnego kapcia nie chwycić bo w planach był powrót rowerem. Niby jechałem spokojnym tempem do mety, a i tak średnia była około 20km/h. Planowałem powrót rowerem, ale pogoda nie najlepsza, rozpadało się, więc skorzystałem z oferty kolegi na podwózkę.
Kolarski czwartek chyba był jeszcze w nogach bo 16 z 20 kółek to ciężka jazda w trójkę i ciężko mi było się rozkręcić. W następny czwartek też przyjeżdża kadra polski i tak pozamiatają -  gdzie tu amatorstwo - odpuszczam zbieram siły na Skoda Bike Challenge 120 km i Michałki.


Kategoria Zawody - Maraton


komentarze
MaciejBrace
| 18:06 wtorek, 5 września 2017 | linkuj Hej, to fajnie, że jedziesz. Jakbyś miał miejsce wolne i chęci to polecam się jako współtowarzysz na wyjazd - dorzucam się do paliwa.

Zawsze miałem dwie dętki a na Michałki to obowiązkowo dwie, ostatnio stwierdziłem, że zawody są za blisko i mi się nic nie stanie i dostałem po łapach (po dętkach) hihi. Na szosie ostatnio przerobiłem 20 km marsz bo zapomniałem zestawu i kasy - bolało.
JPbike
| 17:54 wtorek, 5 września 2017 | linkuj Skutek dnf jest taki że uczymy się na własnych błędach :)
Na Michałki (też jadę) bierz 2 dętki, albo konwersja na mleczko.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa espot
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]